Drodzy czytelnicy!
Berbela, że tak powiem w skrócie, czyli strona internetowa na której aktualnie jesteście i na której czytacie to, co napisałem, jest w fazie „zmiany czegoś” (bo dokładnie nie wiem, choć mi to tłumaczono). Niektóre felietony, opowiadania, a w skrócie teksty (zwał jak zwał) „mogąsię” źle czytać, z powodu ogólnego bajzlu w dialogach, akapitach itd., itp., i jeśli nie „zaleję pały” w ten, nadchodzący łikend, postaram się zrobić z tym porządek. To tyle.
P.S. Coś czuję, że może być trudno…